Każdego dnia niezliczona liczba pacjentów próbuje wytłumaczyć i pokazać swojemu lekarzowi lub terapeucie swoje dolegliwości. Często bez większego zrozumienia ich problemu pacjenci zostają poddawani stereotypowym zabiegom, zaleceniom i terapii. Lekarze ufają diagnostyce obrazowej, osteopaci doszukują się zaburzeń w odległych regionach ciała a fizjoterapeuci i masażyści, choć pracują zazwyczaj z właściwą strukturą, to niestety używają zbyt często niewłaściwych technik terapeutycznych. To wszystko zmienia się, dzięki umiejętnościom posiadanym przez terapeutę pracującego metodą FDM. Czytanie mowy ciała i opis bólu pacjenta, pozwala postawić właściwą diagnozę i przeprowadzić skuteczną terapię. Prawdziwa sztuka pracy metodą FDM nie ukrywa się za skomplikowanymi chwytami i technikami a za umiejętnością słuchania i obserwowania pacjenta.
S. Typaldos D.O. zauważył, że jego pacjenci używają zawsze tej samej mowy ciała w trakcie opisywania swoich dolegliwości. Na podstawie tych obserwacji stworzył metodę Fascial Distortion Model, w której objawy kliniczne w połączeniu z mową ciała pacjenta prowadzą wyszkolonego terapeutę do dokładnej diagnozy i dopasowanej formy terapii.
Dr Typaldos rozwijał swoją metodę terapeutyczną coraz dalej, w wyniku czego znamy dziś sześć dysfunkcji układu powięziowego które możemy poddać terapii. Rezultaty jakie możemy osiągnąć dzięki zastosowaniu FDM, są zarówno dla pacjenta jak i terapeuty fascynujące.
Leczenie układu powięziowego w dzisiejszych czasach zyskało na znaczeniu. Układ powięziowy nie był obiektem badań naukowych, anatomowie pomijali go chętnie i tak grał przez stulecia w medycynie rolę drugoplanową. Nad tą zaniedbaną łącznotkankową siecią naszego organizmu pochyliły się takie metody jak Rolfing i niektóre odłamy Osteopatii. Dzięki metodzie FDM stoją dzisiejsi terapeuci przed REWOLUCJĄ zrozumienia i leczenia bólu oraz zaburzeń pojawiających się w narządzie ruchu. W wielu dziedzinach, jak np. w Neurologii czy Osteopatii wisceralnej metoda ta stoi na początku swoich możliwości. W Niemczech odbyło się pierwsze na świeci szkolenie dla terapeutów pracujących z niemowlętami.